czwartek, 29 marca 2018

Prezencik

Oto mały pomysł jak zapakować bon podarunkowy.

Jako, że nie umiałam się zdecydować co będzie lepsze dla mojej serdecznej koleżanki na prezent stwierdziłam, iż zakupie bon podarunkowy.

Oczywiście nie mogło się to skończyć na podarowaniu bonu w torebeczce z czekoladkami....

o nieeeee.....

Dlatego czekoladki zapakowałam w pudełeczko i przyozdobiłam i bon umieściłam na pokrywce pudełeczka a wszystko okrasiłam karteczką własnej roboty i wstążeczką :)

Zapraszam do oglądania :)

Krok 1 Pudełeczko


Krok 2 Na wewnętrznej części pokrywki umieściłam zapakowany bok. Przykleiłam go na masie mocującej i przyozdobiłam kwiateczkiem robionym metodą Quillingu ze względu na swój biały kolor chciałam aby się czymś odznaczał.


Krok 3 Ułożyłam cukiereczki w pudełku ozdobiłam je kwiatkami robionymi z drucika kreatywnego  oraz dodałam troszkę zielonego sianka ozdobnego





Krok 4 - ostatni pudełeczko zamknęłam dodałam kartę robioną ręcznie i wszystko owinęłam wstążeczką

Coś o samej karteczce - robiona jest na filcu oczywiście robiona na najlepszych kreatywnych piątkowych spotkaniach (więcej w poście : https://tworczoscmoja1234.blogspot.com/2018/02/karteczkowo.html)
Przyozdobiona gotowymi co prawda ale kwiatkami z pianki w środku dodałam życzonka 



Efekt końcowy prezentu


niedziela, 25 marca 2018

Nowości !!!

Wiec i do mnie dotarła technika po mimo tego, że jestem z tego pokolenia co się powinno orientować w tych wszystkich portalach itp. to ja się troszkę gubię :P 

Ale jak już wspominałam technika dotarła i założyłam profil na Instagramie i bardzo zachęcam do jego odwiedzania

Znajdziecie mnie pod nazwą @la1mia2creativita3

Zapraszam !

A już wkrótce jakieś nowe prace :)

niedziela, 18 marca 2018

Ozdoba wiosenno - świąteczna

Dziś ciąg dalszy losów moich kwiateczków robionych w pięknych okolicznościach przyrody i w pięknych wnętrzach bardzo fajnego pensjonatu w Szczyrku. 

Leniuszkowanie i relaks bardzo szybko skończyły się tak szybko jak zaczął się poniedziałek ale w końcu po całym zajętym i szalonym tygodniu udało mi się dziś znaleźć chwile dla siebie i dokończyć ozdobę. 







poniedziałek, 12 marca 2018

Na wyjeździe...

Po ciężkim i chorowitym lutym postanowiłam zafundować sobie chwile wytchnienia.

 I tak oto znalazłam się w weekend w Szczyrku.

Cisza, spokój, przepiękny widok z okna to świetna okazja żeby wykręcić coś małego.



Jest to pierwszy etap prac troszkę większej ozdoby.

Zabrałam za mało żółtych pasków :P ale tak jak pisałam wczesnej jest to większa ozdoba a z racji na zbliżający się egzamin z pewnego przedmiotu na studiach będzie ona powstawała na raty.

Oto co wykręciłam w tych pięknych okolicznościach przyrody :-D




Weekend uważam za udany baterie naładowane ! Mam nadzieje, że  w kolejnym poście uda mi się pokazać dalsze postępy prac mojej ozdoby .

sobota, 3 marca 2018

Zajączek i kurczaczek :)

Była mała przerwa w blogu... o nie nie, nie poddałam się w blogowaniu :P 

Dopadły mnie wszystkie plagi egipskie jakie mogły :( 
Nie zdążyłam się wyleczyć do końca z zapalenia zatok to dopadła mnie podstępna grypa i tak minął mi luty.... 

Ale co nie zabije to wzmocni z dnia na dzień jest lepiej ! Wyrywam kartki z kalendarza i próbuje zacząć funkcjonować :-D

Powiedziałam STOP chorobie i zabrałam się za tworzenie jakiś optymistycznych akcentów kojarzących mi się z wiosną i Wielkanocą.


Przedstawiam zajączka i kurczaczka :)

Zajączek zrobiony na patyku przyozdobionym brokatem.






Kurczaczek